150 lat zdobycia alpejskiego szczytu Matterhorn

Rozświetlone Monte Cervino. Autor Stefano Jeantet

Oświetlone blaskiem reflektorów Monte Cervino. Autor zdjęcia Stefano Jeantet

W 2015 roku mija 150 rocznica zdobycia jednego z najpiękniejszych szczytów Alp – Matterhorn. Góra leżąca na granicy włosko – szwajcarskiej jest jedną z najchętniej fotografowanych w całych Alpach. Nic dziwnego, ma w sobie dużo uroku bez względu na to, czy patrzy się na nią od strony włoskiej czy szwajcarskiej.

Szczyt Monte Cervino w porównaniu z innymi alpejskimi szczytami został zdobyty po raz pierwszy dosyć późno, a właściwie na samym końcu. Wszystko ze względu na bardzo trudną i odstraszającą drogę. Szczegółowo o wyścigu pomiędzy ekspedycjami Edwarda Whympera i J. A. Carrela, które wyruszyły praktycznie jednocześnie, ale po dwóch stronach Matterhorn, możecie przeczytać tutaj. Ostatecznie Matterhorn 14 lipca 1865 roku po raz pierwszy zdobyła siedmioosobowa ekspedycja anglika Whympera, co jednak przypłaciła stratą czterech alpinistów, którzy z wyprawy nigdy nie wrócili do bazy.

3 dni później na szczycie stanęła również włoska ekspedycja, a sukces alpinistów pociągnął za sobą powstanie pierwszego u stóp Monte Cervino Stowarzyszenia Przewodników Alpejskich, wspierającego wspinaczkę wysokogórską.

Genialne zdjęcia szczytu Matterhorn udostępnił mi na potrzeby dzisiejszego wpisu Stefano Jeantet. Ten rodowity mieszkaniec Doliny Aosty z zawodu jest przewodnikiem alpejskim, instruktorem narciarstwa zjazdowego i klasycznego oraz skialpinizmu. Sporo tego! Stefano dodatkowo w wolnym czasie zajmuje się fotografią, a efekty jego pracy możecie zobaczyć na jego stronie internetowej lub na profilu Facebook. Zdjęcia w jego wykonaniu są naprawdę niesamowite.

Oświetlone reflektorami Matterhorn. Autor zdjęcia Stefano Jeantet

Cervino / Matterhorn – Autor zdjęcia Stefano Jeantet

O Matterhorn było głośno już w 2014 roku za sprawą projektu szwajcarskiej firmy wspinaczkowej Mammut, która nie tylko stworzyła internetową aplikację Project 360 dającą możliwość wirtualnej wspinaczki na Matterhorn, ale przeprowadziła również sesję fotograficzną z udziałem wielu alpinistów i słynnym szczytem w roli głównej. Najbardziej efektowne zdjęcie całej sesji, które krąży po internecie i zapewnia sporą reklamę firmie sponsorującej całe wydarzenie, prezentuje oświetloną przez niosących lampki alpinistów szwajcarską drogę na wierzchołek szczytu, tą samą, którą 150 lat temu przebył Whymper (zdjęcie możecie zobaczyć TU).

Jednak to właśnie 2015 rok będzie rokiem Matterhorn obfitującym w dużo ciekawych imprez i wydarzeń. Pierwsze z nich miało miejsce w tym tygodniu po włoskiej stronie: główny bohater wieczoru Monte Cervino zabłynsął w świetle reflektorów i sztucznych ogni, aby przywitać Nowy Rok. Swój Rok. Kalendarz imprez związanych z obchodami 150 lecia zdobycia szczytu Matterhorn jest dostępny na stronie Cervinia.it

Matterhorn po włoskiej stronie w całej swej okazałości. Autor zdjęcia Stefano Jeantet

Matterhorn po włoskiej stronie w całej swej okazałości. Autor zdjęcia Stefano Jeantet

Bookmark the permalink.

14 Comments

  1. To środkowe zdjęcie jest po prostu niesamowite!!

  2. jak pięknie ..niesamowite zdjęcia .. prawde mówiąc nie widziałem zdjęć śżczytu od strony włoskiej .. jest inny ale równie ciekawy

    • Agnieszka Stokowiecka

      Myślę, że szwajcarska strona szczytu jest bardziej kształtna i charakterystyczna, a przez to bardziej rozpoznawalna. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Szwajcarzy potrafią go lepiej sprzedać 🙂

      • Tak szwajcarska strona „Mata” jest ładniejsza, ale Crvinia jest po prostu przyklejona do Cervino. Miasteczko jest położone wyżej niż Zermatt i ma się wrażenie, że Cervino jest jego częścią, jest tu prawie na wyciągnięcie ręki. Patrząc na górę z Cervini widać jej wielkość, trzeba głowę zadzierać do góry 🙂

        • Agnieszka Stokowiecka

          A ja szwajcarską stronę widziałam wyłącznie na zdjęciach, włoską za to rzeczywiście jest na wyciągnięcie ręki 🙂

  3. Fatktycznie zdjęcia Stefano Jeantet są niesamowite …. duże WOW 🙂

    • Agnieszka Stokowiecka

      Piękne zdjęcia robi to fakt i cieszę się, że użyczył mi ich do wpisu, bo oddają atmosferę jaka teraz panuje w Cervinii podczas obchodów 150 lecia zdobycia szczytu. Pozdrawiam.

  4. Zdobyliśmy szczyt 15,07,2015r. granią Hornli coś pięknego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *