Pierwszy śnieg otwiera sezon narciarski 2013/14!

Pierwszy śnieg, który spadł kilka dni temu i nawet na wysokości około 1200 m n.p.m., pokrył białym puchem drzewa i szlaki górskie, zaskoczył wszystkich, a szczególnie przygotowujących się do winobrania. Na szczęście tak szybko jak spadł, tak szybko się stopił i dziś w centrum Aosty było 20°C. Nie jestem jeszcze gotowa na zimę, także cieszę się z tymczasowego powrotu słonecznej jesieni.

Dolina Aosty pokryta pierwszym śniegiem

Widok włoskich Alp pokrytych październikowym śniegiem.

Włoskie Alpy w Dolinie Aosty o świcie.

Włoskie Alpy w Dolinie Aosty o świcie.

 

Jednak na wysokości powyżej 1800 m n.p.m śnieg zawitał już na dobre, a to znaczy, że niedługo miasteczka narciarskie zapełnią się turystami.

Już od jutra, czyli 19 października do 4 maja 2014 roku będzie można jeździć na nartach w ośrodku narciarskim Breuil – Cervinia, którego wyciągi są połączone ze szwajcarskim ośrodkiem Zermatt i stanowią jeden z największych kompleksów w Alpach. Wyciągi narciarskie Breuil – Cervinia położone na wysokości ponad 3000 m n.p.m. jako pierwsze w Dolinie Aosty inaugurują sezon narciarski 2013/14, dając możliwość jazdy na nartach nie tylko na słynnym lodowcu Plateau Rosa, który jest dostępny dla narciarzy także latem, ale również na Furgsattel i Klein Matterhorn (Piccolo Cervino) po stronie szwajcarskiej na wysokości 3820 m. n.p.m.

Przed okresem faszystowskim ośrodek narciarski nosił nazwę Breuil. Mussolini, w ramach polityki italianizacji, zarządził zmianę nazwy na Cervinia z czym rdzenni mieszkańcy nie pogodzili się i po II Wojnie Światowej ośrodek ponownie zmienił nazwę na Breuil – Cervinia, co wiązało się z tym, że w międzyczasie nazwa Cervinia stała się znana w całych Włoszech oraz za granicą.

TUTAJ włoska spółka Cervino spa, która zarządza wyciągami ośrodka Breuil – Cervinia przekazuje za pośrednictwem kamer internetowych obraz z poszczególnych stoków narciarskich.

Samo podglądanie stoków narciarskich on-line, sprawiło, że naszła mnie ochota na narty. W tym roku solennie sobie obiecuje, że odgrzebie je z góry kurzu i skuszę się na tzw. „settimana bianca” czyli biały tydzień, albo chociaż na białą sobotę :-).

 

Bookmark the permalink.

One Comment

  1. Pingback: Pierwszy raz po trzech latach w sieci robię to po włosku! | CiekawAOSTA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *