Skyway Monte Bianco – część III Punta Helbronner

Stacja Punta Helbronner zatopiona w chmurach

Stacja Punta Helbronner zatopiona w chmurach

Punta Helbronner 3.466 m n.p.m.! Jedno z najwyżej położonych i dostępnych dla zwykłego śmiertelnika miejsc w Europie. W końcu docieramy do celu, podróż ze stacji Pavillon trwa tylko 5 minut, ale w obrotowej kabinie są to naprawdę niezapomniane chwile. Jest tylko jeden mały problem, im wyżej wjeżdzamy tym bardziej niebieski kolor nieba ustępuje odcieniom szarości. Pogoda w górach zmienna jest i niby nie powinno mnie to dziwić, ale w głębi duszy czuję nutkę rozczarowania. Nie jestem sama, jak dojeżdzamy do celu to słyszę sporo osób, które z żalem mówią “Ma non si vede niente” (ale nic nie widać). No nie widać i co zrobić, tak to w górach bywa, także pierwsza rada dla wybierających się na szczyt jest taka, aby wycieczkę zaplanować w naprawdę bezchmurny dzień.

Pierwsze kroki kierujemy na taras widokowy. Jest zimno, wieje wiatr, ale z tarasu mimo chmur można podziwiać piękne widoki (oczywiście w słoneczny dzień wszystko byłoby jeszcze ciekawsze, ale cóż, taki dzień wybrałam, to mam). Ze stacji Punta Helbronner nie można tak po prostu wyjść na zewnątrz i wyruszyć na lodowiec. Taras widokowy jest jedynym miejscem na zewnątrz stacji, z którego można podziwiać masyw Mont Blanc oraz okoliczne szczyty, w tym il Dente del Gigante (zdjęcia tarasu w galerii na końcu wpisu).

Continue reading

Z Courmayeur do Punta Helbronner. Relacja z pobytu

Nowa kolejka Mont Blanc 1Dzień zapowiada się słonecznie, szybko sprawdzam pogodę i podejmuję decyzję, że to właśnie dziś (wczoraj), czyli 31 maja zwiedzę nową kolejkę, która z Courmayeur (1.300 m n.p.m) wjeżdza na Punta Helbronner (3.466 m n.p.m.) masywu Mont Blanc. O kolejce pisałam wam sporo, wielokrotnie publikowałam na FB zdjęcia, informacje, film promujący inwestycję, co by nie było, jedną z największych Regionu Valle d’Aosta, także nie mogłam nie pojechać, nie sprawdzić i nie podzielić się wrażeniami. Tym nakręcaniem was, nakręciłam przede wszystkim samą siebie.

Kolejka działa od soboty 30 maja, w ciągu dwóch pierwszych dni sprzedano 1400 biletów, 400 w sobotę, w dniu otwarcia i 1000 (w tym dwa moje) w niedzielę. Czuję, że to będzie największa atrakcja regionu.

Ponieważ sporo osób trafia na mojego bloga z google poprzez frazę “nowa kolejka chamonix”, to na początek postanowiłam pokrótce wyjaśnić o co chodzi z nową inwestycją włoskiego regionu Valle d’Aosta (i tylko tego Regionu).

Continue reading

Niebo nad Alpami…

IMG_3895Dziś nie przygotowałam dla was opisu znanego lub mniej znanego miejsca, relacji ze szlaku, przepisu (tych i tak u mnie nie za wiele, sami wiecie, że od kuchni trzymam się z daleka i lubię jedynie jeść 🙂 ) czy ciekawostki. Mam za to dla was kilka chwil, momentów z „życia Alp” czy raczej z życia na co dzień w Alpach: uchwycony poranny wschod słońca, efekt inwersji widziany z góry, szczyty zanurzone w chmurach, tęcza po burzy, śnieg, zachód słońca i grę świateł. Mam nadzieję, że wpis fotograficzny mimo wszystko spodoba się wam. Pozdrawiam i zapowiadam, że następna notka będzie znów o górach :-D, tym razem od strony inwestycji i ciekawostek. Jest ktoś kto ma ambitny plan budowy nowego tunelu pod Alpami. Ale o tym następnym razem.

Continue reading

Legenda o tym jak powstał lodowiec Rutor

Z książeczki Glacier Ruitor

Z książeczki Le glacier du Ruitor

Dawno, dawno temu, za górami za lasami… Tak właśnie zaczyna się legenda o powstaniu jednego z największych lodowców w Dolinie Aosty – lodowca Rutor i ja właśnie dziś wam ją opowiem.

Legendę o lodowcu Rutor poznałam dzięki projektowi „Des contes dans nos langues” (Opowiadnia w naszych językach), w którym bierze udział przedszkole mojej córki. Ten sympatyczny projekt promuje i wspiera wielojęzyczność, a to wystarczający powód, aby i mi przypadł do gustu.

Kilka słów o lodowcu Rutor.

Continue reading

150 lat zdobycia alpejskiego szczytu Matterhorn

Rozświetlone Monte Cervino. Autor Stefano Jeantet

Oświetlone blaskiem reflektorów Monte Cervino. Autor zdjęcia Stefano Jeantet

W 2015 roku mija 150 rocznica zdobycia jednego z najpiękniejszych szczytów Alp – Matterhorn. Góra leżąca na granicy włosko – szwajcarskiej jest jedną z najchętniej fotografowanych w całych Alpach. Nic dziwnego, ma w sobie dużo uroku bez względu na to, czy patrzy się na nią od strony włoskiej czy szwajcarskiej.

Szczyt Monte Cervino w porównaniu z innymi alpejskimi szczytami został zdobyty po raz pierwszy dosyć późno, a właściwie na samym końcu. Wszystko ze względu na bardzo trudną i odstraszającą drogę. Szczegółowo o wyścigu pomiędzy ekspedycjami Edwarda Whympera i J. A. Carrela, które wyruszyły praktycznie jednocześnie, ale po dwóch stronach Matterhorn, możecie przeczytać tutaj. Ostatecznie Matterhorn 14 lipca 1865 roku po raz pierwszy zdobyła siedmioosobowa ekspedycja anglika Whympera, co jednak przypłaciła stratą czterech alpinistów, którzy z wyprawy nigdy nie wrócili do bazy.

Continue reading

Życzenia Noworoczne u stóp masywu Grand Combin

Nasza córka na tle Grand Combin

Nasza córka na tle Grand Combin

Drodzy czytelnicy, z okazji Nowego Roku życzymy Wam dużo pomyślności, radości z małych rzeczy, ciekawych podróży i szczęśliwych powrotów do domu oraz dotarcia do celu jakkolwiek trudny czy nieosiągalny mógłby się zdawać na początku drogi!

W noworoczny poranek przywitała nas piękna pogoda. Biały, skrzący się w słońcu tysiącem małych brylantów śnieg zachęcał do dłuższego spaceru, podczas którego towarzyszył nam masyw Alp Zachodnich Grand Combin.

Continue reading

Postanowienia noworoczne: Val d’Aosta w 2015 roku!

Spacer na koniu u stóp Matterhorn to jedno z moich postanowień noworocznych :-)

Spacer na koniu u stóp Matterhorn to jedno z moich postanowień noworocznych :-). Źródło TU

Nieuchronnie zbliża się koniec 2014 roku. Roku, w którym zabrakło mi nie tylko czasu, ale i motywacji do zrobienia kilku ciekawych rzeczy w Val d’Aosta, które mam właściwie pod nosem. Postanowiłam, że dodatkową motywacją do działania będzie złożenie postanowień noworocznych na 2015 rok i trzymanie się ich, o czym na bieżąco będę was informowała na blogu, opisując widziane miejsca i przeżyte emocje.

Zaczynamy 🙂

1. W maju 2015 roku (o ile nie będzie opóźnień) w Courmayeur zostanie inaugurowana nowa kolejka na Mont Blanc, o której pisałam jakiś czas temu na blogu (wpis przeczytacie tutaj). Jak tylko kolejka określana ósmym cudem świata ruszy na dobre, a cena biletu nie będzie powalająca (chociaż na pewno tanio nie będzie) to wybiorę się ponownie na Dach Europy. Na Punta Helbronner byłam już w 2008 roku, ale mam szczerą chęć ponownie wybrać się wysoko, wysoko w góry.

Continue reading

Turkusowe jezioro Prarayer na Place Moulin

Sztuczne jezioro Prarayer o pięknym turkusowym kolorze, powstałe w wyniku budowy zapory wodnej na Place Moulin w Gminie Bionaz.

Sztuczne jezioro Prarayer o pięknym turkusowym kolorze, powstałe w wyniku budowy zapory wodnej na Place Moulin w Gminie Bionaz.

Sztuczne jezioro Prarayer położone na wysokości prawie 2000 m n.p.m., w gminie Bionaz, powstało w wyniku budowy zapory wodnej, jednej z największych w Europie (pojemność 105 milionów sześciennych wody). Tama zbudowana na przełomie lat 50 i 60 XX wieku, w okresie intensywnego rozwoju sektora hydroenergetycznego w Dolinie Aosty, wysoka na 155 m i długa na 678 m, jest prawdziwym kunsztem ówczesnej techniki. Budowa zapory wodnej całkowicie zmieniła krajobraz tego miejsca i warto wspomnieć, że w celach budowy elektrowni przesiedlono mieszkańców wioski, która następnie znalazła się pod wodami jeziora.

Nie sama zapora jednak sprawia, że miejsce to jest warte odwiedzenia. Tama wodna jest początkiem wielu szlaków górskich i o jednym z nich właśnie dziś napiszę.

Continue reading

Narty latem u stóp Matterhorn / Cervino na lodowcu Plateau Rosa

Kolejka linowa Plateau Rosa. W tle jeden z najpiękniejszych alpejskich szczytów Cervino / Matterhorn. Źródło Funivie.org

Kolejka linowa Plateau Rosa, która w 2011 roku została zastąpiona bardziej nowoczesną. W tle jeden z najpiękniejszych alpejskich szczytów Cervino / Matterhorn. Źródło Funivie.org

Jazda na nartach latem kiedy słońce świeci jak szalone, a większość marzy raczej o rześkiej kąpieli w morzu jest jak najbardziej możliwa i gwarantuje wam, że są tacy, którzy na letnie wakacje wybierają właśnie alpejskie lodowce i białe szaleństwo. Jednym z takich miejsc w Europie i jedynym w całej Dolinie Aosty jest lodowiec Plateau Rosa położony na granicy Włoch i Szwajcarii.

Kolejka linowa ośrodka narciarskiego Breuil – Cervinia, położona u stóp jednego z najpiękniejszych alpejskich szczytów Matterhorn / Cervino, otwarta w sezonie letnim od 28 czerwca do 7 września, zabiera  pasjonatów białego letniego szusowania na wysokość ponad 3500 m n.p.m., właśnie na lodowiec Plateau Rosa, który oferuje 23 km tras narciarskich.

Continue reading

Masyw Mont Blanc z tarasu widokowego w Pré-Saint-Didier

Taras widokowy na masyw Mont Blanc zawieszony 160 m nad rzeką Dora di La Thuile

Taras widokowy na masyw Mont Blanc zawieszony 160 m nad rzeką Dora di La Thuile

Taras widokowy inaugurowano co prawda w listopadzie 2013 roku, ale dopiero w zeszły weekend mieliśmy okazję się tam wybrać i sprawdzić jak wygląda z bliska zawieszony 160 metrów nad rzeką Dora di La Thuile taras, z którego można podziwiać masyw Mont Blanc. Po dojechaniu do miejscowości Pré-Saint-Didier zaparkowaliśmy samochód na dużym parkingu w centrum, tuż obok term, gdyż to właśnie z tego miejsca rozpoczyna się szlak górski, który po około 40 minutach wspinaczki doprowadził nas do tarasu widokowego. Parking jest bezpłatny, samochód można zostawić na 1 godzinę (my zostawiliśmy na około 2, po powrocie mandatu nie znaleźliśmy). Z Pré-Saint-Didier wyrusza się z wysokości 1029 m n.p.m i przewyższenie wynosi 180 m, taras widokowy leży u stóp Mont Crammont na wysokości 1209 m.

Ponieważ był to weekend to szlak był dosyć uczęszczany, ale bez tłoku. 

Continue reading