« Listopad nad jeziorem Prarayer. Eksplozja kolorów!

Jezioro Prarayer

Bookmark the permalink.

Z lenistwa nie zabieram stojaka do aparatu i potem nasze zdjęcia są jakie są… albo i nie ma wcale 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *