Jesteśmy na miejscu w Aosty Dolinie
Przygoda będzie! Na adrenalinie!
Górskie szczyty Ci się marzą Plotkaro
A ja tam wolałbym zwykły makaron!
I spokoju i ciszy na łonie natury
Bo to co mówisz to są zwykłe bzdury!
Smutku mój drogi mam plotkę dla ciebie
Widziałam alpinistę co chodził po niebie!
Widzisz, mówiłem! Kolejna bzdura
Czy myślisz, że alpinita to twoja karykatura?
Wysokich gór ci się zachciało i chmur i nieba
A ja ci powiem co ci dolega!
No już wystarczy, już basta tego rumoru
Choć coś zrobimy na poprawę humoru!
Plotkaro decyduj, tyś Panią mego losu
Byle o naszej przygodzie było dużo rozgłosu!
Ale poczekaj! Coś mi świta w głowie
Królewna nie żyje, a zamek stoi sobie!
I rycerz przed zamkiem prawdziwy czy atrapa?
Chyba się boję, żeby nas nie złapał!
I zamknął w wieży, o popatrz tam na górze
Jestem muchą, nie poddam się takiej torturze!
Czy mam cię ratować przed atrapą rycerza?
Tak byś nie wpadła mu do talerza.
Smutku mój drogi, gadasz bez sensu.
Nabierz do siebie trochę dystansu.
Mam plan poważny na dzień dzisiejszy
Idziemy razem zdobywać czterotysięcznik.
A czy dzwoniłeś już po alpejskie pogotowie?
Jeśli nie to ja im sama wszystko opowiem!
Marzeniem twym jest najwyższy szczyt Europy
A nie lubisz śniegu i czekasz na roztopy!
Wystarczy już tego droga Plotkaro
Zdobędę górę! Mont Blanc to wręcz mało!
Tylko pamiętaj o rakach i linie
Bo spaniesz z góry i kozła wywiniesz!
Dobrze, już dobrze, gór zdobywanie
Tym co się znają, znaczy alpinistom, zostawie!
Na zakończenie naszej podóży,
Powiem ci Plotkaro, że czas mi się nie dłużył
Pakuj się Smutku, już wyjeżdzamy
Samolot czeka, teraz Mediolan na trasie mamy!
Nic dwa razy się nie zdarza. Czy na pewno? Kiedy przyszła do mnie paczuszka z Genui od Sabiny, a w środku znalazłam dwie szdełkowe laleczki: Smutka i Plotkarę to po raz kolejny pomyślałam sobie, że życie potrafi zaskakiwać. Pamiętacie Bolka i Lolka i naszą klubową akcję ich podróży dookoła świata? Co to za akcja była! Niestety nie wszystkim się spodobała, a przecież Klub Polki na obczyźnie zorgnizował ją w dobrej wierze, chcąc pomóc jednemu z rysowników długometrażowego filmu animowanego „Wielka podróż Bolka i Lolka”, Panu Zbigniewowi Stanisławskiemu. Bolek i Lolek nie zdążyli jeszcze opuścić Włoch, a odezwali się spadkobiercy praw autorskich i podróż musiała zostać zawieszona.
Tak łatwo się jednak nie poddajemy! Co prawda szydełkowe lalki się zmieniły, ale cel pozostał cen sam. W podróż dookoła świata Klub wysłał dwie postacie z nowego filmu (którego jeszcze nia ma, ale mamy nadzieję, że będzie) Pana Zbigniewa Stanisławskiego „Planeta wyobraźni”, Smutka i Plotkarę. Przemierzą wiele tysięcy kilometrów, dowiedzą mnóstwo miejsc i zrobią setki zdjęć. Ich podróż możecie śledzić na stronie Klubu (tutaj) i na facebooku, a jeśli zaciekawił was film „Planeta wyobraźni” to więcej znajdziecie tutaj.
A jak wam podoba się podróż dookoła świata Smutka i Plotkary? Przyznam się, że chętnie spakowałabym się z nimi do bąbelkowej koperty i też podróżowała 🙂
Pingback: Smutek i Plotkara - Dolina Aosty - Klub Polki na Obczyźnie
No widzisz, jaki zgrabny wierszyk Ci wyszedł, a takie miałaś obawy. Zupełnie niepotrzebnie:). Co za para Smutek i Plotkara!
Ale co się nagłowiłam to moje :-D. Poszło szybciej jak już zdjęcia zrobiłam.
Pięknie <3
O tak, widoczki mieli niesamowite. trafiła się im fajna pogoda!
wierszyk świetny!!:))) udanej podróży ze Smutkiem i Plotkarą:)
Kiedyś na pewno dotrzemy i do Aosty 🙂 Zamek jest przepiękny!
Tego wam życzę :-). Pozdrawiam.