Najpiękniejsze miasteczka w górach czyli Perły Alp i Chamois zimą

 

Na Chamois mówią Perła Alp i miejsce z innej epoki. Nic dziwnego w tej małej wiosce położonej na zboczu drogi prowadzącej do Valtournenche nie ma dróg i samochodów. Można się tam dostać tylko kolejką górską! I nie, to nie jest miejscowość tylko na urlop letni czy zimowy. W Chamois mieszka 97 osób na stałe i oni również, żeby wydostać się ze swojej miejscowości korzystają z kolejki górskiej, która zabiera ich do Antey-Saint-André.

Najpiękniejsze miasteczka w górach

Miejscowość Chamois należy do tzw. sieci Pereł alpejskich. Są to nieliczne wioski w całych Alpach, które w rygorystyczny sposób przestrzegają zasad dotyczących zrównoważonego rozwoju gwarantując turystom niezapomniane, ale i powolne wakacje.

Continue reading

Chamois, tam gdzie diabeł mówi dobranoc

Chamois widziane ze szlaku górskiego, który prowadzi do La Magdleine.

Chamois widziane ze szlaku górskiego, który prowadzi do La Magdleine. Kliknij w zdjęcie, aby je powiększyć.

Myślę, że wpis o „wyspie w Alpach” jak nazywam małą miejscowość Chamois, będzie jednym z moich ostatnich wpisów zimowych. Co prawda na stokach nadal leży śnieg i poleży na pewno jeszcze długo, ale ja już czuję w powietrzu wiosnę i tymi wiosennymi akcentami mam zamiar już wkrótce się z wami podzielić.

O miejscowości Chamois, odciętej od świata, gdzie nie ma samochodów, a życie zatrzymało się jakby w poprzedniej epoce, pisałam już jakiś czas temu, ale nie był to zimowy wpis. Ta wioska w Alpach, do której wybraliśmy się w pewną zimową niedzielę zachwyciła mnie spokojem, co w sumie może wydawać się dziwne, gdyż w Chamois znajdują się również wyciągi narciarskie, a wiadomo, że narciarze potrafią nieźle hałasować i o spokoju może nie być mowy. Tam było inaczej, tak jakby turyści wiedzieli, że to miejsce jest oazą spokoju i relaksu.

Ale od początku.

Continue reading

Rakiety śnieżne, czyli nie tylko narty w Alpach

Valnontey w Dolinie Cogne. Kliknij w zdjęcie, aby je powiększyć.

Valnontey w Dolinie Cogne, szlak rakietowy, a w tle alpejski masyw Gran Paradiso.  Kliknij w zdjęcie, aby je powiększyć.

Rakiety śnieżne to naprawdę niesamowita sprawa, gdyż może na nich chodzić każdy, czerpiąc przy tym garściami niesamowitą przyjemność z bliskiego kontaktu z górami. Nie trzeba się szczególnie przygotowywać, szkolić, spędzać dni na „oślich górkach” jak to bywa z nartami. Ryzyko wypadku jest również minimalne, a do tego wyprawy na rakietach śnieżnych są niezwykle relaksujące i pomimo zmęczenia fizycznego, ładują organizm pozytywną energią. Rakiety śnieżne wygrywają nad nartami również aspektem społecznym. Podczas długich wspinaczek na szczyty czy spacerów po oznaczonych trasach można konwersować do woli z towarzyszami wyprawy. Dodatkowo są ekologiczne i nie zanieczyszczają środowiska, a wstęp na szlaki jest bezpłatny. Tyle z reklamy tego sportu z mojej strony. Mój entuzjazm wynika z tego, że w prezencie otrzymałam nową parę rakiet i od razu postanowiłam je wypróbować.

Continue reading

Najstarszy włoski Park Narodowy Gran Paradiso

Kozice alpejskie w parku Narodowym Gran Paradiso. Zdjęcie należy do Carmine "Washi" Troise

Kozice alpejskie w parku Narodowym Gran Paradiso. Copyright Carmine „Washi” Troise.

Jakiś czas temu pisałam o tym jak zielona jest Dolina Aosty i obiecałam wpis o najstarszym włoskim Parku Narodowym Gran Paradiso. Dzisiejszy artykuł powstał również dzięki uprzejmości lokalnego fotografa hobbisty Carmine „Washi” Troise, pasjonata gór, który udostępnił mi na potrzeby artykułu kilka niepowtarzalnych zdjęć zrobionych na terenie parku.

Historia jednego z największych i najstarszych parków narodowych we Włoszech wiąże się nierozerwalnie z ochrona koziorożca alpejskiego. W 1821 roku został wydany całkowity zakaz polowania na koziorożca, gdyż policzono, że zostało jedynie 90 sztuk na całym obszarze obejmującym dzisiejszy park. Następnie w 1856 roku, ówczesny Król Wiktor Emanuel II, aby chronić zwierzę przed wyginięciem, ustanowił na terenach obecnego parku Królewska Rezerwę Myśliwską.

Continue reading

Ekoturystyka w Chamois

Miejscowość Chamois. Jedna z najwyżej położonych n.p.m. gmin we Włoszech.

Miejscowość Chamois. Jedna z najwyżej położonych n.p.m. gmin we Włoszech.

Miasteczko Chamois leży na wysokości 1815 m n.p.m w Valtournenche (Dolinie Tournenche), przy samej granicy ze Szwajcarią i tuż u podnóża jednego z najwyższych alpejskich szczytów Matternhorn. Chamois należy do najwyżej położonych n.p.m. gmin we Włoszech i na stałe zamieszkuje je tylko 96 mieszkańców.

Zastanawiacie się zapewne, dlaczego piszę o tej miejscowości, która z pozoru nie wyróżnia się niczym szczególnym od innych, poza małą ilością mieszkańców. Otóż Chamois jest jedyną lądową miejscowością we Włoszech do której nie prowadzi żadna droga asfaltowa i można się do niej dostać jedynie środkami transportu przyjaznymi dla środowiska: na piechotę, rowerem lub kolejką linową. Cały obszar gminy jest podłączony do publicznego i bezpłatnego szerokopasmowego Internetu, co gwarantuje mieszkańcom mobilność wirtualną.

Kolejka linowa z Antey-Saint-André do Chamois.

Kolejka linowa z Antey-Saint-André do Chamois.

Zimą Chamois stawia na turystykę narciarską. Poza kolejką linową, która gwarantuje dostęp do miejscowości, są otwarte trzy wyciągi narciarskie: w sumie 16 km tras dla narciarzy i snowboardzistów. Na stronie spółki Cervinia S.p.A., która zarządza wyciągami, możecie znaleźć więcej informacji o trasach narciarskich oraz podglądnąć je za pośrednictwem kamery internetowej. Continue reading