Podsumowanie lata i inspiracje na 2025 rok

Kilka inspiracji na 2025 rok!

Co prawda trwa jeszcze kalendarzowe lato, ale w Valle d’Aosta kilka dni temu zrobiło się chwilowo jesiennie! Piszę chwilowo, bo niższe temperatury i śnieg na wysokości 2.000 m. jeszcze o niczym nie przesadzają i z doświadczenia wiem, że jeszcze będzie ciepło. Dziś w Aoscie było 28 stopni, także może i jesień będzie piękna i ciepła?

To chyba jednak dobry moment na podsumowanie tego lata, a przyznaję, że to było wspaniałe lato pod każdym względem: pogoda dopisała, wszyscy byliśmy zdrowi, udało nam się zwiedzić naprawdę dużo nowych miejsc w regionie i wrócić do kilku już znanych patrząc na nie wnowymi oczami. Do tego mój domek w Roisod miał sporo gości, co mnie bardzo cieszy i jestem bardzo wdzięczna za zaufanie😊!

Continue reading

Cheneil u stóp Matterhorn, które skradło moje serce

Może i rzeczywiście pierwszy wpis w nowym roku powinnam zacząć od czegoś zimowego, ale wiem, że część z was już myśli o letnich wakacjach i ten trekking w Valtournenche z widokiem na Matterhorn na pewno się wam spodoba!

Dzisiejszy wpis nie będzie długi, ale za to okraszony sporą ilośćą zdjęć z miejscowości Cheneil u stóp Matterhorn. Mała wioska Cheneil znajduje się w Valtournenche na wysokości praktycznie 2.000 m.

Continue reading

Szlaki u stóp Matterhorn i nocleg w biwaku – relacja z pobytu

Szlaki u stóp Matterhorn

Szlaki u stóp Matterhorn i wschód słońca!

Dziś mam przyjemność podzielić się z Wami relacją Pana Daniela, który był niedawno w Valle d’Aosta i spędził na szlakach górskich u stóp Matterhorn kilka dni nocując między innymi na wysokości ponad 2000 m! Mam nadzieję, że jego relacja będzie dla Was inspiracją do organizacji pobytu. 

Wszystko zaczęło się od tego, że kilka dni temu otrzymałam na Facebooku taką oto wiadomość wraz z jednym zdjęciem z pobytu, a po krótkiej wymianie wiadomość również relację i więcej zdjęć, którymi się z Wami dzielę. 

Dzień dobry! We wtorek wróciłem z tygodniowej wycieczki w Dolinie Aosty, którą planowałem między innymi dzięki Pani blogowi (jak do tej pory nie ma polskiego przewodnika). Region piękny, ludzie przyjaźni. Przypadkiem wynajmowałem pokój w domu, którego właścicielem jest Guglielmo Pramotton, miejscowy rzeźbiarz. Może napisała by Pani coś na jego temat? Jedną noc spędziłem w schronisku Giovanni Bobba. Widok wschodu słońca na tle Matterhornu – niezapomniany! Pozdrawiam Daniel.

Continue reading

Cervinia – jak z małej alpejskiej wioski przekształciła się w kurort narciarski

Cervinia Plan Maison - 1 sierpnia odbyła się impreza świętowania 80 lat kolejki górskiej.

Cervinia Plan Maison – 1 sierpnia odbyła się impreza świętowania 80 lat kolejki górskiej.

Ten wpis wisiał w moich notatkach od sierpnia, obiecałam, że opublikuję go jeszcze we wrześniu, ale ponieważ najzwyczajniej w świecie wrzesień ma tylko 30 dni i 30 nocy to zabrakło mi czasu.

Powracam dziś do tematu miejscowości Cervinia, małej wioski w Alpach, u podnóża Matterhorn, która graniczy ze szwajcarskim narciarskim kurortem Zermatt. O ile Zermatt jest wszystkim świetnie znany, o tyle Cervinia już mniej. Przynajmniej za granicą. We Włoszech wszyscy mniej więcej wiedzą gdzie leży i dlaczego jest taka słynna. No właśnie, dlaczego?

Jeszcze 80 lat temu o Breuil, bo tak właśnie nazywano tę cześć miejscowości Valtournenche nikt nie słyszał. Breuil w lokalnym języku franko-prowansalskim oznacza ziemię wielu wód, bo na tych terenach ilość jezior, jeziorek i strumyków jest naprawdę ogromna. Latem to były same pola i hale górskie, na których wypasano krowy. Przepiękna i nieskażona ludzką ręką natura. Zimą hale pokrywały się grubą warstwą śniegu, a ciszę przerywały tylko spadające lawiny.

Continue reading

Polenta concia czyli włoski przysmak z serem.

Polenta gotowana w typowym kociołku.

Polenta gotowana w typowym kociołku.

Polenta, znana już w okresie średniowiecza, była dawniej głównym daniem ludowym, które od XVI wieku przyrządza się na bazie mąki kukurydzianej.

W Dolinie Aosty jest niezwykle popularna i jeśli zdarzy się Wam odwiedzić ten region to nie możecie wyjechać stąd bez skosztowania tego przysmaku.

W górach, podczas festynów, przygotowanie polenty jest prawdziwym rytuałem. Do jej zrobienia używa się specjalnego żeliwnego kociołka, zwanego paiolo.

Polenta może być podana jako dodatek do dań mięsnych, lub zapieczona z serem i podana jako danie główne.

Pyszna polenta przekładana serem fontina i masłem, czyli polenta concia, swoją droga niezwykle dietetyczna, to jedno z moich ulubionych dań serwowanych w Dolinie Aosty. Continue reading

Tor des Geants – Bieg Gigantów po alpejskich szlakach

Tor des Geants to jedyny na świecie taki ekstremalny bieg po górach, potocznie w Dolinie Aosty mówią na niego Bieg Gigantów. Nazwę można interpretować dwojako. Kto go ukończy jest prawdziwym Gigantem. Ewidentnie to nie lada wyczyn przebiec 330 km w ciągu kilkudziesięciu godzin. Tor des Geants jest również biegiem, który odbywa się u stóp Gigantów, czyli czterech najwyższych włoskich masywów górskich, które znajdują się w Dolinie Aosty: Mont Blanc, Mont Rose, Matterhorn i Gran Paradis, głównie wzdłuż tras „Alte Vie” 1 i 2. Średnia wysokość to ponad 2000 m n.p.m., a najwyższy punkt trasy to Przełęcz Loson 3296 m n.p.m.

Tor des Geants składa się z siedmiu etapów, w sumie 330 km i 24.000 m przewyższenia.
Poszczególne etapy biegu:
Courmayeur – Valgrisenche: 49 km i 3996 m przewyższenia
Valgrisenche – Cogne: 56 km i 4141 m przewyższenia
Cogne – Donnas: 44 km i 1383 m przewyższenia
Donnas – Gressoney-St-Jean: 53 km i 4107 m przewyższenia
Gressoney St Jean – Valtournenche: 39 km i 2601 m przewyższenia
Valtournenche – Ollomont: 44 km i 2702 m przewyższenia
Ollomont – Courmayeur: 48 km i 2880 m przewyższenia Continue reading