Schronisko Tetras Lyre w Valsavarenche

Dawno nie byłi wpisu o schronisku górskim i dziś taki właśnie popełnię zabierając was do schroniska Tetras Lyre w Parku Narodowym Gran Paradiso.

Do schroniska Tetras Lyre prowadzi bardzo prosty szlak z Pont, czyli z miejsca, w którym kończy się droga asfaltowa w Valsavarenche. Warto dojechać na ten koniec Doliny Aosty, zostawić samochód i wyruszyć na szlak.

Continue reading

Morgex na trasie do Courmayer: co warto zwiedzić?

Dzisiejszy wpis jest krótki i łączy się z innymi, które już są na blogu i opowiadają o miejscowości Morgex na trasie do Courmayeur. 

Miałam o tym miejscu pisać już kilkukrotnie, ale zawsze coś mi wypadało, a Park lektury w Morgex jest wart zatrzymania się szczególnie jeśli zwiedzacie Dolinę Aosty z dziećmi. 

W Morgex jest sporo innych i ciekawych miejsc (linki na końcu wpisu), które warto odwiedzić, także warto i te Park dopisać do listy.

Continue reading

Szlaki z Roisod, czyli zwiedzanie na wyciągnięcie ręki

Na zawnątrz domu

Bardzo często zanim zarezerwujecie mój dom w Roisod, położony na wysokości 1200 m, ale bardzo blisko Aosty, pytacie się mnie czy z samego domu można wyjść na szlak. Postanowiłam opublikować ten wpis i opisać miejsca, które można zwiedzić bezpośrednio z mojego domu zostawiając samochód na miejscu.

Kto był ten wie, że wychodzi się z domu i szlaki zaczynają się 10 metrów dalej. To pozwala na rozpoczęcie urlopu bez konieczności wsiadania do samochodu. Chociaż oczywiście polecam jednak zwiedzić również inne zakątki Valle d’Aosta.

Continue reading

Wodospad Lenteney na trasie do Courmayeur

Jadąc w kierunku Courmayeur, po orograficznej prawej stronie Valdigne, zauważycie przepiękny wodospad Lenteney, zasilany basenem trwałych lodowców z grupy Paramont, które spieniają się w lesie Derby.

Wodospad jest łatwo dostępny z drogi krajowej 26 z Derby w kierunku La Salle i znajduje się na trasie pieszego szlaku Cammino Balteo.

Przerwa na kawę lub aperitivo

U podnóża wodospadu znajduje się bar pensjonatu z panoramicznym tarasem. Zaznaczam, że wstęp na taras widokowy jest tylko dla osób konsumujących, także przewidźcie przynajmniej krótką przerwę na kawę lub aperitivo. Myślę, że warto się zatrzymać w tym miejscu, wizyta nie zabiera dużo czasu, a tak duży wodospad jest niewątpliwie ciekawą atrakcją również dla dzieci.

Continue reading

Trekking w Valgrisenche wzdłuż jeziora

Trekking w Valgrisenche

Dziś zabieram was na fotograficzną relację z trekkingu do miejscowości Valgrisenche, a dokładnie na trekking wzdłuż sztucznego jeziora Beauregard. O samym jeziorze i o tym jak powstała tama zalewając część Doliny Valgrisenche już pisałam kilka lat temu i dziś nie będę ponownie tej historii opowiadała. Pod koniec wpisu podlinkuję wam ten ciekawy i wartościowy wpis, który opowiada o rozwoju energetycznym Doliny Aosty i budownie tamy w Valgrisenche.

Continue reading

Cheneil u stóp Matterhorn, które skradło moje serce

Może i rzeczywiście pierwszy wpis w nowym roku powinnam zacząć od czegoś zimowego, ale wiem, że część z was już myśli o letnich wakacjach i ten trekking w Valtournenche z widokiem na Matterhorn na pewno się wam spodoba!

Dzisiejszy wpis nie będzie długi, ale za to okraszony sporą ilośćą zdjęć z miejscowości Cheneil u stóp Matterhorn. Mała wioska Cheneil znajduje się w Valtournenche na wysokości praktycznie 2.000 m.

Continue reading

Moje lato w Valle d’Aosta

Mała Przełęcz Świętego Bernarda.

Lato, lato i już po lecie, chociaż temperatury tego nie zapowiadają, to jednak jesień zbliża się dużymi krokami. Po ostatnich kilku deszczowych dniach przyszło ochłodzenie szczególnie nocą, ale to i dobrze, spanie w temperaturze powyżej 28 stopni celcjusza nie należy do przyjemnych. Dziś jednak nie o klimacie chciałabym wam napisać, a o tym, że czasu jak zawsze mam niewiele i codziennie sobie wypominam, a nie powinnam, że tyle wpisów oczekuje na publikację, a ja nie mam nawet chwili, aby to ogarnać.

Dom, dzieci, praca, stowarzyszenie i blog…

Continue reading

Muzeum Przyrodnicze w Dolinie Aosty

Muzeum Przyrodnicze w Saint-Pierre warto odwiedzić chociażby ze względu na zamek, w którym się znajduje, ale to oczywiście nie jest jedyny powód. Projekt muzeum w zamku ma na celu wzmocnienie zarówno walorów historyczno-architektonicznych, jak i naukowo-przyrodniczych. Jest to ciekawe rozwiązanie, ale niestety architektura zamku sprawia, że muzeum nie jest dostępne dla osób niepełnosprawnych ruchowo. Początki zamku sięgają XII wieku, a cztery wieżyczki zostały dobudowane w XIX wieku i sprawiają, że zamek wygląda jak jeden z pierwowzorów tego z Disneya! O historii zamku pisałam już jakiś czas temu i ten wpis znajdziecie tu: Zamek w Saint-Pierre.

Muzem nosi nazwę Efisio Noussan, fondatora Muzeum w 1985 roku. Jednak to dopiero od kilku miesięcy można je zwiedzać, po bardzo długim, bo prawie 15 letnim okresie prac renowacyjnych.

Continue reading

Col de Joux pomiędzy Saint-Vincent i Brusson

O przełęczy Col de Joux miałam pisać już dawno temu, ale wprawiłam się w odkładaniu i wpis czeka na publikację od ponad dwóch lat! Przełęcz jest świetnym miejscem na wizytę od wiosny do jesieni także w tym roku się zmobilizowałam i wam ją opiszę.

Przełęcz leży na wysokości 1640 m n.p.m. i pomiędzy dwoma gminami: Saint-Vincent i Brusson. Dojazd na przełęcz nie jest trudny i droga choć jest kręta to warta wysiłku! Trudno wam będzie po prostu dojechać na przełęcz gdyż widoki co chwila będą was zachwycały i zachęcały do zatrzymania się i robienia zdjęć.

Jeszcze do niedawna na przełęczy zimą można było jeździć na nartach. Tymczasowo z powodów tecznicznych wyciąg jest zamknięty, ale może jeszcze narty powrócą na przełęcz!

Continue reading

Między zimą, a wiosną – szlak tunelem w Doues

Pomiędzy marcem, a kwietniem w niektórych, a wręcz w więkoszości miejsc we Włoszech można cieszczyć się już wiosną. Dolina Aosty należy do tych miejsc, w których owszem mamy już zaczątki wiosny, ale głównie jeszcze jest zimowo! Pamiętajmy, że to region rozciągający się na wysokości od 300 m n.p.m. do ponad 4.000 m. n.p.m. Bardzo dużo miejscowości leży na wysokości pomiędzy 1000, a 2000 m. n.p.m. i wiosna chociaż w marcu czasami już jest widoczna, to jednak sporo jeszcze zimowych widoków.

W marcu wybrałam się na zwiedzenie szlaku Ru du Mont w miejscowości Doues, bocznej dolinie Gran San Bernanrdo i właśnie o tym ciekawym szlaku wam opowiem.

Continue reading