Miejscowość Introd, a w szczególności Les Combes, znana jest turystom głównie ze względu na wielokrotne letnie pobyty papieża Jana Pawła II w Dolinie Aosty. O wizytach Jana Pawła II i powstałym kilka lat temu muzeum w Les Combes pisałam dość dawno temu (zajrzyjcie tutaj), dziś powracam do Introd, aby podzielić się z wami informacjami o innych ciekawych zabytkach. Jednym z nich jest średniowieczny zamek, mało znany, ale za to bardzo uroczy. Drugi natomiast jest za to dość kontrowersyjny i przy tym świetnie znany mieszkańcom doliny. Oba miesjca znajdują się tuż obok siebie, a praktycznie na trasie prowadzącej do Les Combes.
Zamek w Introd
Jedną z atrakcji jest zamek z XII wieku, należący do słynnego napoletańskiego rodu, jednego z najsłynniejszych we włoskiej historii, Caracciolo di Brienza.
Zamek na zasadzie koncesji udzielonej od rodziny Caracciolo należy do gminy, a zarządza nim Fundacja Grand Paradis. W okresie letnim sale zamku goszczą różne imprezy kulturalne, w tym koncerty muzyki poważnej. To co wyróżnia zamek w Introd na tle innych w Dolinie Aosty to nietypowy kształt wielokąta, który częściowo zawdzięczamy pracom renowacyjnym z początku XX wieku. Prace były niezbędne po pożarze z drugiej połowy XIX wieku. Przed ogniem uchroniła się typowa dla wczesnego średniowiecza drewniana budowla, znajdującą się naprzeciwko zamku. Spichlerz jest jednym z niewielu zachowanych z tamtego okresu w Dolinie Aosty. Innym ciekawym elementem zamku są dwie pary oryginalnych wrót z XIII wieku wykonane z kutego żelaza.
We wrześniu i październiku zamek w Introd jest dostępny dla zwiedzających w każdą sobotę od 14:30 do 18:30. Wstęp do zamku jest odpłatny i kosztuje 3 euro.
W okresie jesiennym (do 1 listopada) w zamku można również nieodpłatnie wypożyczyć elektryczny rower MTB, aby zwiedzić pobliskie szlaki górskie i bez większego wysiłku podziwiać dolinę. Więcej informacji na stronie Fundacji Grand Paradis (strona niestety nie działa po angielsku).
Most samobójców
Drugi zabytek to most wybudowany nad przepaścią głęboką na 80 metrów. Wybudowano go podczas I Wojny Światowej na rzece Dora di Rhemes i w tamtym okresie to był prawdziwy kunszt architektury. Most jest długi na 34 m i szeroki na 4 m. Z uwagi na dużą liczbę osób, które rzucają się z mostu i w ten sposób kończą swoje życie, most otrzymał okropny przydomek Mostu samobójców. Przyznaję, że widok z mostu w przepaść robi spore wrażenie…
Pingback: Ile kosztuje urlop w Alpach latem. Plan pobytu na 10 dni! | CiekawAOSTA