Dziś zabieram was w wysokie Alpy, tam gdzie (póki co) dominuje lodowiec! Na wysokości 3.883 m. w sercu jednego z alepjskich czterotysięczników, Matterhorn, znajdziecie najwyżej położoną w Europie wystawę. Mowa o „Pallazzo di ghiaccio”, którą zorganizowano 15 metrów wewnątrz lodowca, w szczelinie.
Wystawa, którą można przetłumaczyć jako Lodowy pałac jest w rzeczywistości zbiorem rzeźb wykonanych z lodu, które zwiedza się przy akompaniamencie muzyki i stonowanego światła.
Opinie są różne na temat tej wystawy, niektórzy są zachwyceni, inni twierdzą, że to nic wielkiego. Osobiście myślę, że jednak robi wrażenie sam fakt, że ta wystawa jest wewnątrz lodowca. Wizyta trwa około 40 minut i do wystawy prowadzi tunel w lodowcu.
Poniżej rzeźby z lodu na wystawie położonej najwyżej w Europie, bo na wysokości 3.883 m. Palazzo di ghiaccio na stacji kolejki Matterhorn glacier paradise
Kolejka Matterhorn glacier paradise
Bilet wstępu do tej najwyżej położonej wystawy w Europie (ponoć na świecie, ale to nie wiem czy akurat jest prawdą) jest częścią biletu na kolejkę łączącą Włochy i Szwajcarię na Piccolo Cervino, gdzie zbudowano stację Matterhorn glacier paradise. Od strony włoskiej dojedziecie kolejką z Cervinii do stacji Testa Grigia – Plateau Rosà i następnie już na szwajcarską stronę kolejką Matterhorn glacier paradise inaugurowaną w 2023 roku, która jest najdroższą w Europie, ale i najbardziej luksusową.
Kolejka składa się z 25 panoramicznych kabin, każda z 28 podgrzewanymi miejscami siedzącymi zaprojektowanymi przez Pininfarinę. Płacąc dodatkowy bilet na normalną podróż w jedną stronę lub w obie strony można podróżować kabinami Crystal Ride, ozdobionymi wewnątrz i na zewnątrz tysiącami kryształów Swarovskiego, które również zdobią napisy na wygodnych siedzeniach w środku. Podłoga wyposażona jest w szybę, która po 3 minutach jazdy znika w ciągu kilku sekund i umożliwia widok na lodowiec znajdujący się 170 metrów poniżej.
Dzięki tej infrastrukturze umożliwiono przejazd z Włoch (Cervinia) do Szwajcarii (Zermatt) również dla osób, które nie szusują na nartach. Trasa w dwie strony kosztuje około 200 euro, a w jedną, czyli z Cervinii na stację Matterhorn glacier paradise około 100 euro od osoby.
Osobiście nie miałam jeszcze okazji jechać kolejką Matterhorn glacier paradise, ale mam nadzieję, że to nadrobię. Zdjęcia z dzisiejszego wpisu zrobił mój mąż, który już był na Piccolo Cervino na stacji Matterhorn glacier paradise. Z jego wrażeń wynika, że jeśli możecie przejechać tylko jedną kolejką to zdecydowanie lepiej wybrać tę w serce Mont Blanc z uwagi na widoki, które są jego zdaniem ciekawsze. Również ze względu na pogodę lepsza jest SkyWay, gdyż na Matterhorn glacier paradise bardzo często warunki atmosferyczne nie gwarantują dobrej widoczności nawet jeśli niżej w Cervinii świeci słońce. O kolejce SkyWay w serce Mont Blanc pisałam wielokrotnie i wszystkie wpisy znajdziecie TU.
Zostawiam wam kilka zdjęć zrobionych podczas trasy z Cime Bianche przez Testa Grigia – Plateau Rosà na Matterhorn glacier paradise. Dzień jak widzicie nie należał do słonecznych, widoki mimo wszystko robią wrażenie. Widać również trasy narciarskie na lodowcu Plateau Rosà, po którym można jeździć również latem. O lodowcu Plateau Rosà i nartach latem pisałam już na blogu i odsyłam was to tego wpisu: Lodowiec Plateau Rosà.
Bardzo chciałabym również wybrać się tą kolejką, ale zdaje sobie sprawę, że bardzo trudno to logistycznie zaplanować ze względu na pogodę. Decyzję o tym czy warto jechać na górę czy jednak nie najlepiej podjąć z samego rana podglądając kamerki na Plateau Rosà. Wam również to polecam!
Po więcej informacji i linki do kamerek odsyłam was na oficjalną stronę biura turystyki regionu Valle d’Aosta: Plateau Rosà – Matterhorn.
