Plany na zimowy urlop? Założyć narty w szwajcarskim ośrodku narciarskim Zermatt u stóp jednego z najpiękniejszych szczytów Alp – Matterhorn i szusować po ponad 500 km tras narciarskich, aż do położonej w regionie Piemont miejscowoci Alagna w masywie Monte Rosa. Dla miłośników białego szaleństwa byłaby to prawdziwa gratka. Marzenie czy rzeczywistość?
Dwa duże ośrodki narciarskie Zermatt – Breuil Cervinia (w sumie 350 km tras) oraz Monterosa SKI (Ayas – Champoluc – Gressoney – Alagna, w sumie 180 km tras) dzieli jedna z dolin masywu Monte Rosa i na dzień dzisiejszy 500 km nieprzerwanych tras narciarskich pozostaje tylko na papierze, ale…
Gminy 5 miejscowości (szwajcarski Zermatt i włoskie Valtournenche, Ayas, Gressoney-Saint-Jean i Gressoney-La-Trinité) postanowiły sprawdzić czy połączenie dwóch ośrodków jest w ogóle możliwe i opłacalne pod względem ekonomicznym oraz przyjazne dla środowiska naturalnego masywu Monte Rosa.
Najbardziej prawdopodobne rozwiązanie brane pod uwagę (studium techniczne wykonano w ramach projektu sfinansowanego z funduszy UE), w celu realizacji ewentualnej inwestycji połączenia dwóch ośrodków oraz zapewnienia narciarzom niekończących się emocji to długa na osiem km kolejka linowa pomiędzy gminami Valtournen i Ayas, czyli ośrodkami Cime Bianche (Cervinia) i Monterosa SKI.
Poniżej na mapie zaznaczono na czerwono proponowane rozwiązanie, czyli trasę kolejki linowej o długości 8 km.
Mieć czy być?
Jak zwykle w takich sytuacjach nie brakuje zarówno zwolenników maxi ośrodka narciarskiego jak i jego przeciwników. O plusach połączenia dwóch ośrodków nie trzeba się rozpisywać: więcej turystów to większy rozwój ekonomiczny terytorium. Byłby to największy ośrodek narciarski w Europie (bądź jeden z największych, wybaczcie, ale nie śledzę narciarskich nowinek w Europie). Przeciwnicy skupiają się na aspektach środowiskowych i ochronie południowej części masywu Monte Rosa, który w konsekwencji budowy wyciągu mógłby ucierpieć.
Zapytajmy mieszkańców
Na razie utworzenie największego w Europie ośrodka narciarskiego pozostaje może nie marzeniem, ale raczej odległym projektem, który w nadchodzących sezonie narciarskim się nie zrealizuje. Szacuje się, że koszt inwestycji to około 65 mln euro. Chwilowo nie wiadomo również co o projekcie połączenia ośrodków sądzą sami mieszkańcy zainteresowanych gmin i już wkrótce w celu poznania ich opinii odbędą się konsultacje społeczne.
Sezon narciarski 2015
Pozostaje cieszyć się z tego co już jest. Ośrodek narciarski Breuil – Cervinia jako pierwszy w Dolinie Aosty 18 października inauguruje sezon narciarski 2015. Trudno mi w to trochę uwierzyć, dopiero było lato i pisałam o nartach na lodowcu Plateau Rosa, a tu już co niektórzy szykują się na sezon zimowy. Dajcie mi się póki co nacieszyć jesienią 🙂
Ośmiokilometrowa, w tym wypadku to raczej gondola , to długi dystans i i trzeba tu policzyć jej przepustowość, narciarze muszą wrócić do punktu wyjścia. Raczej nie spodziewam się szybkiej realizacji tego projektu.
Na razie dyskutują na ten temat. Jest już projekt i inwestycja kosztowałaby około 55 mln euro. Na razie nie wiadomo co dalej, ale będę informować :-).
Pingback: Jak na narty to tylko w Alpy! | CiekawAOSTA
czy coś wiadomo na temat tego projektu?
Stoi w miejscu. W sensie, wykonano studia techniczne odnośnie rozwiązań, referendum w miejscowościach bezpośrednio dotkniętch projektem i tyle. Do realizacji projektu przydałoby się jakieś 100 mln euro. To chyba najbardziej blokuje dalsze losy inwestycji. Obiecuję pisac na bieżąco co i jak, jesli tylko pojawią się jakieś nowe ciekawostki. Pozdrawiam.