Miejscowość Ollomont. Zagubiona gdzieś w Alpach i nie dotknięta masową turystyką.
Parków śnieżnych przeznaczonych dla najmłodszych w Dolinie Aosty jest sporo, dzieci mogą tam pozytywnie spożytkować energię, rodzice przypomnieć sobie dawne czasy, a dodatkowo w słoneczny dzień również zrelaksować się na leżaku. W ostatni weekend wybrałam się wraz z córką po raz pierwszy do śnieżnego parku w miejscowości Ollomont, na leżaku co prawda nie poleżałam, ponieważ wiatr wiał niemiłosiernie, ale za to spędziłyśmy obie bardzo aktywny dzień.
Miejscowość Ollomont to bardzo mała alpejska wioska położona na wysokości 1356 m n.p.m. w jednej z dolin Wielkiego Świętego Bernarda (Valle del Gran San Bernardo). Miejsce właściwie dziewicze i mało dotknięte przez masową turystykę, a przez to spokojne i niedrogie. Dolina Ollomont już od czasów Salassów była częścią szlaku komunikacyjnego, łącząc Dolinę Aosty z Kantonem Vallais w Szwajcarii poprzez przełęcz La Fenetre Durand. Ponoć to właśnie przez przełęcz La Fenetre Durand w 1536 roku uciekł do Szwajcarii Jan Kalwin w poszukiwaniu schronienia, po tym jak Włosi zdecydowali się pozostać przy religii katolickiej i wygonili wszystkich protestantów.
Przyznaję, że bardzo rzadko bywam w tej miejscowości, chociaż mieszkam niedaleko to okazji do odwidzenia Ollomont brakuje. W ostatni weekend pogoda dopisała i pozwoliła mi nadrobić geograficzne zaległości w poznawaniu regionu. Ceny w snowparku okazały się całkiem przystępne: całodzienny wstęp do parku dla dwóch osób to 14 euro plus dodatkowa opłata 3 euro za obowiązkowy kask dla dzieci poniżej 14 roku życia (chyba jedyny swnowpark dla dzieci, który wymaga kasku). Park dla dzieci jest ogrodzony, a na górkę prowadzi wygodny ruchomy dywan.
Swnowpark dla dzieci w Ollomont oraz wyciąg orczykowy i trasa zjazdowa o długości 0,5 km
W Ollomont poza parkiem śnieżnym dla najmłodszych (ok, nie tylko dla najmłodszych 🙂 ) znajduje się również jeden wyciąg orczykowy i jedna niebieska trasa zjazdowa o długości 0,5 km oraz 10 km tras biegowych, w tym 3 km oświetlone do jazdy nocnej. Śmiesznie krótka ta trasa zjazdowa, ale taki mini ośrodek ma jednak swoje plusy: jest idealny dla rodzin z małymi dziećmi, czyli dla tych, którzy po raz pierwszy zakładają narty na nogi, nie ma tłumów i jest tanio zarówno na stoku, jak i poza stokiem (dzienny skipass kosztuje 16 euro, do lat 6 gratis, a ceny w barze są naprawdę przystępne). A skoro wiadomo, że na szerokie nartostrady jest jeszcze za wcześnie to lepiej uczyć się jeździć w jakimś spokojnym miejscu, z dala od tłumów i bez płacenia za coś z czego i tak nie skorzystamy. Myślę, że w przyszłym roku wrócimy tam razem z córką na jej pierwszą lekcję nauki jazdy na nartach. Chociaż ośrodek jest niewielki to na miejscu można również wykupić lekcje z instruktorem jazdy (koszt za 1 godzinę około 30 euro).
Snowpark w Ollomont
O trasie biegowej w Ollomont nic wam nie napiszę, ponieważ jeszcze kilka dni temu jej po prostu nie było, a wszystko dlatego, że w tym roku śniegu tyle co kot napłakał i część tras biegowych w Dolinie Aosty po prostu nie ruszyła. Zmieni się to zapewne po wczorajszych opadach śniegu i w przyszły weekend będzie już można założyć również biegówki.
Tutaj znajdziecie mapę tras biegowych i trasy zjazdowej. Kolorem niebieskim oznaczono trasę nart zjazdowych (1), a czerwonym trasy biegowe. Park śnieżny dla dzieci oznaczono nr 2.
Inne snowparki dla dzieci w Dolinie Aosty, o których już pisałam to:
– Vetan
– Rhemes-Notre-Dame
Następny snowpark dla dzieci jaki wam opiszę to bedzie Flassin, tuż pod granicą ze Szwajcarią. Taki czas u mnie jest teraz, że zamiast szusować po nartostradach to odwiedzam śnieżne parki dla dzieci :-).
