Stacja Pavillon i nowa atrakcja w postaci parku zabaw dla dzieci.
Dzisiejszy post powstał dzięki dzieciom, bo to właśnie one jeśli nam towarzyszą w podróży są motywacją w poszukiwaniu ciekawych miejsc, w których mogłyby spędzić czas w taki sposób, aby dobrze wspominać wakacje.
Temat kolejki Skyway wałkuję od kilku wpisów, opisując wam dokładnie naszą podróż na Punta Helbronner i Aiguille du Midi. W całym przedsięwzięciu towarzyszyła nam pięcioletnia córka, która trzymała mapę w dłoni i utwierdzała w przekonaniu, że jedziemy w dobrym kierunku.
Często dostaje wiadomości z pytaniem czy Skyway i podróż nad lodowcem w serce masywu Mont Blanc są atrakcjne dla dzieci?
Mówimy o warunkach powyżej 3.000 m n.p.m., w których wiadomo, że męczymy się szybciej z powodu mniejszej ilości tlenu, może nam dokuczać duża liczba turystów, strach przed wejściem do wagonika, a może i lęk wysokości „płynąc” nad lodowcem.
Czy warto w tak wysokie góry zabierać małe dziecko?
Nie jestem ekspertem jeśli chodzi o dzieci i trudno mi powiedzieć ogólnie czy Skyway i Panoramic Mont Blanc będą się podobać waszym dzieciom i sprawią im radość. Myślę, że to trochę jak ze wszystkim co robimy w życiu, fajnie jest jak sprawia frajdę, daje radość i wyprawa w takich warunkach nie okazuje się zbyt skomplikowana dla dziecka i dla rodziców. A wy jak czujecie się w wysokich górach? Bardzo możliwe, że jeśli wysokie góry są nowością dla waszego dziecka, to przejmie ono wasze emocje.
Stacja Pavillon, w tle kolejka Skyway, która wjeżdza na Punta Helbronner, poniżej ogród botaniczny.
Pierwszy raz kolejką
Moja córka po raz pierwszy wsiadła do wagonika kolejki jak miała kilka miesięcy. Pojechaliśmy na Pila (wysokość około 1800 m n.p.m.) potem śmigała jeśli tylko była okazja. Mieszkamy w górach, więc dla niej to jest po prostu naturalne, że żeby dostać się wysoko to trzeba albo wsiąść w wagonik kolejki, albo się wspiąć. Nie boi się i traktuje to jako atrakcję. Na początek sprawdźcie czy nie warto zrobić małej wycieczki do Pila właśnie! Tutaj znajdziecie szczegóły kolejki, która wyrusza z Aosty.
W 2015 roku, dzień po inauguracji Skyway pojechałyśmy we dwie na Punta Helbronner 3446 m n.p.m. podziwiać ten ósmy cud świata. Był to naprawdę bardzo fajny dzień! Podróż kolejką z Courmayeur do stacji Pavillon trwa około 6 minut i podobny czas zabiera podróż z Pavillon na Punta Helbronner.
W schronisku Torino w maju 2015 roku.
Jak się przygotować jadąc tak wysoko w góry z dzieckiem?
Jadąc tak wysoko z dzieckiem, nawet jeśli latem w dolinie jest bardzo ciepło, należy pamiętać o odpowiednim ubraniu na cebulkę, kurtce, okularach, kremie przeciwsłonecznych, bo słońce jest niesamowicie silne, o wodzie i prowiancie. Wszystko można kupić w sklepach na staji Pavillon lub Aiguille du Midi, ale po co biegać w poszukiwaniu niezbędnych rzeczy płacąc przy tym o wiele więcej?
Z doświadczenia wiem, że dzieciom w takich warunkach częściej się chce jeść. Przyznaję, że czekając 30 minut na Aiguille du Midi, żeby wejść do akwarium zwanym Krok w otchłań, podkarmiałam moją córkę czekoladą. Na wysokości ponad 3500 m n.p.m. miała spadek energii i zaczynała być marudna, bo ile można czekać w kolejce? Grunt to zamienić czekanie w zabawę i zająć czymś dziecko :-D, nam się jakoś udało.
Krok w otchłań. Dzieci również mogą go wykonać 😉
Sam przejazd nad lodowcem z Punta Helbronner do Aiguille du Midi jest bardzo ekscytujący i jeśli tylko wy się nie boicie takiej podróży to myślę, że potraficie ocenić czy wasze dziecko również da radę.
Wagonik kolejki Panoramic Mont Blanc i przejazd nad lodowcem długim na 5 km.
Wysokie Alpy przygotowują się na rodziny z dziećmi!
Najlepszą atrakcję zostawiłam na koniec, a jest nią inaugurowany w czerwcu 2016 roku plac zabaw na stacji Pavillon po włoskiej stronie na wysokości 2.173 m n.p.m.
Stacji Pavillon dziś nie będę wam opisywała, gościła na moim blogu w czerwcu 2015 roku i odsyłam was do wpisu archwialnego, podobnie jak do wpisu o ogrodzie botanicznym Saussurea na tejże stacji. Tutaj przeczytacie o ogrodzie botanicznym, a tutaj o samej stacji Pavillon.
Stacja kolejki Skyway – Pavillon na wysokości 2.173 m n.p.m.
Dziś opiszę wam w kilku słowach plac zabaw, miejsce naprawdę warte uwagi i godne spędzenia czasu z dziećmi, które zapewniam was, nie będą chciały się ruszyć z niego, dlatego ja polecam zwiedzanie zarówno ogrodu jak zabawę na placu zarezerwować na drogę powrotną. W przeciwym razie utkniecie tam z dziećmi na dobre.
Przepłynięcie tratwą jeziorka jest mega wyzwaniem i bardzo podoba się dzieciom. Dorosłym też 🙂 .
Dzień spędzony na wysokości 3.500 m n.p.m. jest dosyć męczący dla dorosłych, a co dopiero dla dzieci, także zapewniam was, że trzymana na koniec niespodzianka w postaci placu zabaw będzie świetnym uwiecznieniem dnia.
Plac zabaw znajduje się tuż po wyjściu ze stacji Pavillon i obok ogrodu botanicznego Saussurea (do którego jeśli zakupiliście bilet na Punta Helbronner macie również wstęp gratis).
Plac zabaw na stacji Pavillon. Dzieci nie chą wracać do doliny!
Na placu największą popularnością cieszą się hamaki dla rodziców i jezioro z tratwą dla dzieci. Chyba nikogo nie zaskoczyłam?
Dzieci na tratwę, my na hamak i można zamieszkać w wysokich górach.
Na tym kończę moje opowieści o wyprawie na Aiguille du Midi, ale jeśli macie jakiekolwiek pytania to dajcie znać w komentarzu.
Ciekawi mnie również jakich wy szukacie atrakcji podczas pobytu z dziećmi w górach?
Alla prossima.
P.s. W ten weekend nie będzie wpisu. Lecę do Londynu i razem z przyjaciółką pobiegnę w maratonie. Potrzymacie za mnie kciuki? Nie wiem czy dobiegnę, ale… kto nie próbuje ten nie pije szampana 😉 .
Do tej pory unikałam gór z dziećmi bo moja córka po prostu nie chciała po nich chodzić. Na szczęście zaczyna się to zmieniać i kto wie…
Kto wie, kto wie :-). Dzieci rosną i do pewnych akywności dojrzewają na szczęście.
Niesamowite miejsce, te widoki oraz krok w odchłań – pewnie bym się odważyła ale wiele dzieci też lubi przygody i nie zna strachu. Większość ludzi bardziej się męczy i traci energię czekając i się niecierpliwiąc, jak Wy na kolejkę niż chodząc po górech trudnymi szlakami. Świetny pomysł z tym placem zabaw. Teraz dzieciaki będą chciały wjeżdżać kolejką specjalnie by tam się bawić 🙂
Do stacji Pavillon można również dojść szlakiem pieszo :-). Przyznaję, że to spora atrakcja turystyzna i przyciaga nie tylko miłośników gór, ale po prostu ciekawych turystów, którzy na szlakach niekoniecznie się odnajdują.
Mapa to podstawa i dobrze, że młoda posługiwała się nią, a nie np tabletem 🙂 Pavilon robi wrażenie, myślę, że to miejsce jest przygotowane na najbardziej marudnego dzieciaka.
Też tak myślę, dlatego warto je zostawić na koniec. Dzieci pomimo iż będą zmęczone, to i tak radości będzie sporo na stacji Pavillon.
Pingback: Kolejka Panoramic Mont Blanc z Punta Helbronner do Aiguille du Midi