Wielkimi krokami zbliża się moment kiedy to miłośnicy górskich trekkingów zaczną planować letnie wyprawy w góry. Schroniska górskie w Alpach, podobnie jak biwaki i tzw. posto tappa (napiszę później co to takiego) są nieodłączną częścią górskiego krajobrazu i bardzo ważnym miejscem dla każdego turysty, trekkingowca czy alpinisty.
Z dzisiejszej, pierwszej części wpisu poświęconej schroniskom górskim w Alpach dowiecie się ile jest schronik w całych Alpach, nie tylko tych włoskich, oraz jak ich szukać planując trekking. Napiszę wam również ile jest kilomentrów szlaków w regionie Valle d’Aosta, ile jest schronisk oraz czy schronisko jest zawsze najlepszym wyborem, a jeśli nie schronisko górskie to co?
W drugiej część wpisu, która ukaże się w piątek, odpowiem szczegółowo na pytania, które każdy turysta zadaje sobie przed wyjazdem: ile kosztuje nocleg w schronisku i jak się do niego przygotować, czy schroniska są otwarte cały rok, jakie usługi dodatkowe poza noclegiem oferują turystom i w jakiej cenie, czy są tylko dla ekspertów znających góry oraz co można zjeść dobrego w schronisku?
Schroniska górskie w Alpach
W całych Alpach znajdziecie ponad 2500 schronisk górskich! Częśc z nich jest otwarta tylko w okresie letnim, część od wiosny do jesieni, a część cały rok. Przygotowując dla was ten wpis odkryłam świetną stronę poświęconą schroniskom i biwakom w całych Alpach, nie tylko tych włoskich! Myślę, że to jedyna tak pełna baza danych, pokazująca gdzie znajdują się schroniska i biwaki oraz jakie oferują usługi. Strona to rifugi-bivacchi.com, poniżej w galerii zdjęć wyjaśniłam na czym polega fenomen tej strony oraz w jaki sposób wyszukać schronisko w interesującym was miejscu.
Czy muszę pisać o historii schronisk i powodów dla których powstawały? Chyba nie! Napiszę tylko, że na przełomie dziesięcioleci bardzo się zmieniły i przyciągają już nie tylko alpinistów zdobywających szczyty, ale również turystów. Schronisko górskie to już nie tylko nocleg w mało komfortowych warunkach, dziś to są również pokoje z łazienką, ciepłą wodą (dzięki technologii paneli słonecznych), śniadaniem, obiadem, kolacją, również tą wykwintną jeśli zachodzi taka potrzeba! To już inny rodzaj schronisk w porównaniu do tych, które powstawały na początku XX wieku, ale to dlatego, że zmieniła się turystyka górska, a góry przestały być zarezerwowane wyłącznie dla ekspertów.
Schronisko górskie może być celem lub środkiem do osiągnięcia celu. Możemy wybrać się na wyprawdę jednodniową lub dwudniową, przenocować w schronisku górskim, odpocząć, chłonąć atmosferę gór, a następnego dnia powrócić do doliny. Schronisko możemy też wykorzystać jako miejsce przestoju podczas wspinaczki na szczyt. Takie najbardziej znane schroniska wykorzystywane jako miejsce przestoju to schronisko Torino u stóp Mont Blanc lub Regina Margherita u stóp Monte Rosa. Te ostatnie jest również najwyżej położonym schroniskiem górskim w Europie, leży na wysokości 4554 m n.p.m!
Włoski Klub Alpejski CAI (Club Alpino Italiano) przewidział pięciopoziomową klasyfikację dla schronisk we włoskich Alpach:
Kategoria | Opis |
---|---|
A | Schroniska dostępne z drogi asfaltowej lub znajdujące się w jej pobliżu. |
B | Schroniska do których można się dostać środkami transportu publicznego (nie kolejki linowe) lub innymi środkami mechanicznymi, bądź znajdujące się w pobliżu tych środków transportu. |
C, D, E | Schroniska, które nie zaliczają się do kategorii A lub B. Klasyfikacja C, D lub E zależy od wysokości położenia schroniska, dostępności oraz w jaki sposób dostarcza się dobra do schroniska (np. wyłączenie helikopterem np). |
Szlaki i schroniska górskie w Valle d’Aosta
W samej tylko Dolinie Aosty jest ponad 5000 km tras trekkingowych! Ta liczba przyprawia o zawrót głowy i już nie dziwi dlaczego nawet w szczycie sezonu szlaki nie są zatłoczone i każdy może znaleźć swoją oazę spokoju. Swój szlak i swoje schronisko czy biwak. Oczywiście są takie miejsca (np. szlak prowadzący do schroniska Chabod u stóp Gran Paradiso), że latem można spotkać więcej turystów na szlaku.
W regionie Valle d’Aosta poza 5000 km tras trekkingowych jest 58 schronisk górkich! To naprawdę sporo jeśli pomyślicie jak mały jest region, z drugiej strony to najbardziej górzysty region Włoch: 60% terytorium leży na wysokości ponad 2000 m n.p.m. Region jest nie tylko najbardziej górzysty, ale i najmniejszy w całej Italii i prawie w Europie. Powierzchnia Valle d’Aosta to tylko 3262 km² (jak 1/3 województwa opolskiego), więc rozlokowanie na tak niewielkiej powierzchni tak dużej ilości schronisk, biwaków i posto tappa jest niewątpliwie wyrazem turystycznego przeznaczenia regionu.
Schronisko biwak czy posto tappa w Valle d’Aosta?
W regionie Valle d’Aosta schroniska górskie leżą na wysokości pomiędzy 2000 m, a 3500 m n.p.m. Wyżej trekkingowcy znajdą biwaki, a niżej tzw. posto tappa.
Biwaki to takie małe kapsuły, nie oferujące nic poza noclegiem, najczęściej od 2 do 8 miejsc noclegowych. W Valle d’Aosta są często wykonane z kamienia, ale mogą być i blaszane. Leżą na wysokości od 2500 m n.p.m i wyżej, są bezpłatne i rozsiane po całym terytorium. Jeśli nowe technologie, kafelki w łazience, podany obiad i masowa turystyka w wysokich Alpach wam nie odpowiadają to biwak jest świetną alternatywą dla schroniska. O tym jak działają biwaki pisałam tutaj: Widoki jak ze snu, to właśnie oferują wysokie Alpy!
W tym wpisie znajdziecie relację pana Daniela, który przyjechał do Valle d’Aosta na kilka dni i nocował w biwaku Bobba u stóp szczytu Matterhorn: Szlaki u stóp Matterhorn i nocleg w biwaku.
Posto tappa to najczęściej rodzaj niewielkiego schroniska położonego niżej w górach, a często wręcz osiągalnego samochodem lub środkami komunikacji miejskiej. Oferują maksymalnie 30 miejsc noclegowych, dysponują kuchnią, ale nie mają ani baru, ani restauracji. Powiedzmy, że posto tappa to taka uboższa wersja schroniska. Kosztują od 18 do 45 euro za noc, w zależności od miejsca, im bardziej turystyczne tym drożej.
Na tej stronie znajdziecie wszystkie posto tappa (w Valle d’Aosta jest ich 24): Posto tappa w regionie Valle d’Aosta.
Jeśli mieliście kiedykolwiek okazję być lub nocować w schronisku górskim to chętnie przeczytam o waszych wrażeniach. Napiszcie również jeśli przychodzą wam do głowy pytania odnośnie schronisk w Valle d’Aosta. Piątkowy wpis jest nadal możliwy do zaktualizowania 🙂 .
Do piątku amici!
świetny wpis, trochę w tej nomenklaturze górskiej można się pogubić. Czekam na info o schroniskach. Jak pisałem Tobie będę najprawdopodobniej w sierpniu w Aoście i na taki trekking z noclegiem w schroniskach z chęcią bym się wybrał. Oczywiście z pomocą Pani Przewodnik, z którą przeprowadziłaś wywiad (ponad rok temu). Muszę do niej napisać. Tyle osób zakochanych w italii, wiosna… Dziękuję oczywiście za przyjęcie do kręgu wtajemniczonych. Poeci do pióra.
Panie Macieju, o tej nomenklaturze górskiej to już nie chciałam za duzo pisać, ale schroniska serii C dzielą się jeszcze na podkategorie. Jak to we Włoszech bywa, nic nie może być za proste! Pani Hanna ma licencję przewodnika turystycznego, nie górskiego ;-), ale na pewno poleci dobrego przewodnika po górach jesli planujecie dłuższy trekking. Przy krótszych i mniej wymagających chyba nie jest aż tak potrzebny. Wiosna to dobry moment za zakochanie się w Italii 😀 , fajnie, że dołączył Pan do grupy, mam nadzieję, że będzie to bardzo inspirująca i pomocna grupa. Pozdrawiam.
Wszyscy dzisiaj piszą o Opolu, aż miło :). Ale że coś może być mniejsze od województwa opolskiego, to się nie spodziewałem :D. Widoki oczywiście cudowne ;).
Tak mi się to Opole skojarzyło, ponieważ chciałam jakoś zobrazować jak mały jest region Valle d’Aosta :-). Widoki u mnie zawsze cudne, szczególnie jak jest słonecznie, jak to w górach i jak wszędzie! Pozdrawiam.
Świetny temat wybrałaś! Bardzo fajna jest ta strona ze schroniskami – te niektóre zawieszone gdzieś na skale. Człowiek zastanawia się – jak oni to budowali (zwłaszcza 100 lat temu). Muszę przyznać, że nie wiedziałem, że funkcjonuje coś takiego jak posto tappa…
Oczywiście od razu chciałem sprawdzić schroniska, które odwiedziłem podczas zimowiska, ale trochę się zdziwiłem, bo okazało się, że na tej stronie nie zostały ujęte schroniska masywu Paganelli, tworzącej wprawdzie odrębny masyw, ale geograficznie zaliczanej jednak do obszaru Dolomitów Brenta (na mapce jest tam biała plama). A schronisko La Roda (2125m npm) – http://www.laroda.it/ (warto zerknąć, mimo, że to przecież nie jest Valle d’Aosta), choć może się wydaje komercyjne, bo nastawione na narciarzy – oferuje fantastyczne widoki na Gruppo di Brenta, a w drugą stronę przy dobrej przejrzystości widać też Jezioro Garda. Ponadto pyszne jedzonko, no i Aperol Spritz, polecany oczywiście już raczej po szusowaniu 🙂 Pozdrawiam!
Marku dzięki! Dobrze, że o tym wspomniałeś, bo mi wypadło z głowy, oczywiście to, że jakiegoś schroniska nie ma w tym agregatorze to nie znaczy, że go nie ma. Po prostu z jakiś względów, jak w przypadku La Roda, nie zostało uwzględnione. Zdaje się, że nie istnieją pełne bazy danych niczego w internecie 😀 , wraz z coraz większą ilością informacji, jest coraz truniej nimi zarządzać. Pozostaje odkrywać i dzielić się! Aperol Spritz zawsze dobrze widziany 😉 . Pozdrawiam
Szkoda, że na tej stronce http://www.rifugi-bivacchi.com/ szczegółowe opisy (nie chodzi mi o ogólne ustawienia strony) są wyłącznie w języku włoskim (którego niestety ni w ząb nie rozumiem). Żeby choćby niemiecki…
Piotrze, niestety też to zauważyłam. O tyle dobrze, że mapa odysła na stronę poszczególnych schronisk, a opisy usług znaczkami są raczej uniwersalne. Włochy to niestety państwo, które z tłumaczeniem stron na języki obce ma spore problemy. I tak dobrze, że jest po włosku, a nie np. w dialektach 😀 . Pozdrawiam.
Agnieszka, odwaliłaś kawał dobrej roboty. Brava! Taki wpis przyda się nie jednej osobie. Do gór zaczęłam wracać od niedawna i byłam właśnie zdziwiona luksusem schroniska, w którym zatrzymaliśmy się po drodze na kawę i lody. Do tej pory miałam właśnie to dawne skromne skojarzenie schronisk dla typowych amantów górskich 🙂 Czekam na drugą część.
Dziękuję Aneta! Nie, nie, schroniska to teraz cały turystyczny biznes 😉 , ostatnio pisała do mnie nawet pewna osoba w tej sprawie, pisząca pracę licencjacką z turystyki. Schroniska zmieniły się naprawdę bardzo, chociaż wprawieni w turystyce górskiej nie są z tego zadowoleni.
Pingback: Schroniska górskie w Alpach - część II | CiekawAOSTA
I znów okazało się, że Twój region ma coś naj, naj … mam na myśli schronisko Regina Margherita. Nie spodziewałem się, że w Alpach jest tak wysoko położone schronisko, wyżej niż szczyt Cervino 🙂
Pawle, capanna Regina Margherita jest w regionie Piemonte, ale dojście do niej jest łatwiejsze z Valle d’Aosta :-). Pozdrawiam.
Pingback: Co robić latem w Valle d’Aosta - inspiracje dla każdego | CiekawAOSTA